Nasz Ślub w Toskanii był doskonalszy niż nasze marzenie o nim.
Jesteśmy ze sobą kilkanaście lat i od dawna wiedzieliśmy, że potrzebujemy skromnego ślubu, lecz takiego, który choć w towarzystwie tylko garstki najbliższych nam ludzi, odbędzie się w wyjątkowym miejscu.
Na wysokości zdania stanęła nie tylko Pani Asia, która jest osobą świetnie zorganizowaną, a przy tym tak ciepłą i serdeczną, jakby się ją znało od lat, lecz także Gospodarze Agroturystyki, w której gościliśmy i pracownicy obsługi- uśmiechnięci, pomocni i życzliwi ludzie.
Pani Asia, od pierwszego maila była pomocna, podawała przekrój informacji, nie narzucała własnego stanowiska, wskazując jednak Jej zdaniem lepsze rozwiązania. Sama ceremonia zaślubin, którą odprawił ks. Krzysztof w małym, pięknym kościółku była bardzo wzruszająca, także dzięki przepięknemu, życiowemu kazaniu, które zapamiętamy, mamy nadzieję, na zawsze.
Wszystko odbyło się niespiesznie, w rodzinnej i dyskretnej atmosferze, wśród przepięknych krajobrazów.
Zwieńczeniem naszego ślubu była kolacja weselna, która, nie przesadzimy, jeśli użyjemy tego słowa – była dosłowną ucztą! Ucztę tę bezustannie wspominają wszyscy nasi weselni Goście! Owoce morza w towarzystwie wina tworzonego tam, na miejscu, pozostawiły niezapomniane wrażenia kulinarne.
Zależało nam na wyjątkowej oprawie najważniejszego dla nas dnia w życiu – udało się to i o wiele więcej!
Toskania na zawsze pozostanie miejscem, do którego będziemy chcieli wracać!
Dekoracje Pro Arte